czwartek, 22 listopada 2007

Ćwicz i unikaj depresji!

Doznanie bólu jest dla dyskopatów niemiłym i niechcianym, lecz dość naturalnym zjawiskiem. Czasem jednak zmęczeni chorobą zapominamy, że możemy ten ból łagodzić lub nawet mu zapobiegać.

Z chorobą da się żyć!
Czasem wystarczy jeden nieostrożny ruch - i ból eksploduje w całym ciele. Czujesz, jakby ktoś pozbawił Cię nóg i wyrzucił w próżnię. Ale to tylko chwila, w ułamku sekundy nadchodzi ból. Wydaje Ci się, że pękły wszystkie nerwy w ciele, a mięśnie oderwały się od kręgosłupa.
Tracisz równowagę, upadasz tam, gdzie stoisz. Innym razem na żebrach czujesz żelazną obręcz. Nie możesz oddychać. Nie możesz się poruszyć. Nie możesz krzyknąć z bólu. Padasz na kolana w pracy, przewracasz się na podłogę podczas zakupów w sklepie, nie możesz wyjść z wanny lub spod prysznica... Doświadczyłeś tego? Jeżeli jak ja czułeś się w takich chwilach bezradny i przerażony, przeczytaj kilka poniższych porad. I uwierz, że z dyskopatią można żyć!

Nie unikaj wysiłku fizycznego - bądź aktywny
Wiele osób choruje na dyskopatię. Objawy tej choroby długo można wyliczać. Intensywność odczuwania bólu zależy bowiem od wielu czynników.
Na stan fizyczny i samopoczucie chorego wpływa m.in. osłabiona sprawność fizyczna, która spowodowana jest brakiem ruchu i odpowiedniej gimnastyki. Odpowiedniej - bo osoby mające uszkodzony kręgosłup nie każde ćwiczenie mogą wykonywać . Jeżeli strach przed kolejnym atakiem często sprawia, że unikasz wysiłku, popełniasz poważny błąd. Twoje ciało stopniowo traci sprężystość. "Szkielet mięśniowy", podtrzymujący kręgosłup jak gorset, staje się coraz słabszy. Wówczas nawet drobny uraz doprowadza do nawrotu lub spotęgowania dolegliwości.
Zmniejszyłeś aktywność fizyczną, ponieważ ból jest trudny do zniesienia? Coraz więcej czasu spędzasz na zwolnieniach lekarskich, podczas których "profilaktycznie" poruszasz się jeszcze rzadziej? Skonsultuj się z lekarzem i zmień przyzwyczajenia! Nie musisz uprawiać sportu, wystarczy dłuższy spacer lub specjalna gimnastyka.

Depresja nie uleczy kręgosłupa
Nadwaga i silny stres mogą wpływać na Twój stan zdrowia. Być może nie zdajesz sobie sprawy z tego, że często sam potęgujesz dolegliwości. Strach przed bólem i świadomość utraty sprawności czasem paraliżują. Łatwo wpadamy w zły nastrój. A im gorsze jest nasze samopoczucie, im bardziej poddajemy się depresji - tym silniejsze stają się objawy choroby. Istnieje oczywiście medyczne uzasadnienie tego faktu - pod wpływem stresu dochodzi do skurczu mięśni i nerwów, a to powoduje zwiększenie dolegliwości bólowych. I koło się zamyka...
Zbędne kilogramy to niepotrzebne zmartwienie i silniejszy ból. Większe obciążenie ciała połączone z mniejszą sprężystością mięśni może być przyczyną wielu ataków u osób cierpiących na dyskopatię (np. większy brzuch może potęgować ból w odcinku lędźwiowo-krzyżowym kręgosłupa).
Postaraj się więc przekonać swój organizm do diety i lżejszych posiłków - spożywanych w mniejszych ilościach, za to kilka razy w ciągu dnia. Jest to znacznie zdrowsze od szybkiego śniadania, popołudniowego obiadu i obfitej kolacji późnym wieczorem. I szukaj drobnych przyjemności, które pozwolą Ci zapomnieć o stresie oraz żalu, które często towarzyszą tej uciążliwej chorobie. Pamiętaj: depresja nie wyleczyła jeszcze żadnej choroby.

Brak komentarzy: